Premiera Broken (P)Ranks czyli słów kilka podsumowania.

[AvadKevadra]

Jako że mamy za sobą już jakże "udaną" premierę Broken Ranks pora na parę pytań skierowanych do naszej ukochanej Ekipy:

1) Czy według Ekipy 6 lat przygotowań do premiery BR to za mało by obyło się bez kompromitacji na starcie? Co zamierzacie z tym faktem zrobić?

2) Jak Ekipa ustosunkuje się do faktu że gracze musieli sami sobie resetować punkty umiejętności? Zamierzacie to jakoś zrekompensować?

3) Kiedy naprawicie liczne bugi takie jak np brak możliwości kupna platyny na postacie z polskimi znakami, wylogowywanie po próbie wejścia na garnizon, wywalanie z gry itp?

4) Co się stało z teleportem do Garnizonu że nagle znikł z wieży teleportacyjnej? Jak zamierzacie zrekompensować graczom fakt że musieli leczyć swoje pety za platynę by móc z nich skorzystać podczas premiery?

5) Dlaczego po raz kolejny gdy coś się dzieje to nagle nikogo z Ekipy nie ma?

Żeby nie było tak że widzę tylko minusy, to stwierdzam że Plox i Motyl wyglądają miodzio, a system umek sam w sobie wydaje się bardzo interesujący. Liczę że Ekipa nie oleje tematu.

PS. Zrobicie coś z questami np na wejście do Kemenak czy mamy się z nimi męczyć?

[dasi]

Sam system umiejętności wydaje się ciekawy, ale mam pewne wątpliwości. Skoro teraz pierwsze poziomy wszystkich umiejętności są słabsze w porównaniu do poprzedniego systemu, to czy to nie oznacza, że wszystkie postacie są teraz o wiele słabsze na początku? Na przykład taki druid w tutorialu leczy się po 25 xd. Patrzę, że źródło na 1. poziomie będzie obniżać zużycie many zaledwie o 16%. I takie coś dla wszystkich umiejętności dla wszystkich postaci. A przecież przeciwnicy nie zostali nagle osłabieni i dalej są tak samo mocni. Boję się, że gra teraz będzie zbyt ciężka.

[Onion]

Jak patrzyłem to na postać z 30 poziomem miałem do dyspozycji jakieś 460 punktów ucznia, więc ciężko mi stwierdzić czy będą za słabe, jest za co się rozwijać.

[MatasQ]

Co do rozwijania umiejętności to przynajmniej na postaci na której gram czyli SHD, pierwszy poziom mistrzostwa jest bardzo podobny do 7 lvl z Taernu jeśli chodzi o DMG czy skuteczność debufa, za to ma wyższą celność kosztem większego zużycia zasobów(i to sporo większe w obu przypadkach).

[dasi]

Jak patrzyłem to na postać z 30 poziomem miałem do dyspozycji jakieś 460 punktów ucznia, więc ciężko mi stwierdzić czy będą za słabe, jest za co się rozwijać.

mówię o zupełnie pierwszych poziomach (1-20lvl). Ja - podobnie jak na becie - posłuchałem się mojego wewnętrznego masochisty i zdecydowałem się na druida i teraz bardzo boję się, że nie będę po prostu w stanie przejść misji fabularnych, ponieważ "nerfy" są bardzo widoczne. Z jakiegoś powodu przesunięto z powrotem uderzenie na 17. poziom (na becie był to chyba 5. albo 8.), więc od razu jakość gry spada drastycznie, jeśli musimy się męczyć ze zwykłym atakiem tak długo (większość nowych graczy do tego uderzenia nie dotrwa). A sam zwykły atak na 1. poziomie zostało potężnie osłabione, obrażenia i celność jest baaardzo słabiutka. Ciekaw jestem, jak to wygląda u innych profesji, pewnie też jest nieco słabiej, ale pewnie nie aż tak, bo mają dostęp do klasowych ataków.
Rozumiem zamysł, że druid jest nastawiony na grę drużynową, ale sami twórcy nie dali możliwości robienia tych questów w drużynie.