Dlaczego nienawidzimy Ekipy

[Way]

Witam. Inspiracją tematu jest temat Gromaka i widzę, że nadal do ekipy nie dotarły pewne kwestie. Założenie tematu ma być proste - napisać najbardziej merytorycznie, dlaczego wyrażamy się o ekipie w najgorszy jaki tylko się da sposób, a nie w sposób kulturalny/merytoryczny. Nie ma na celu nikogo z ekipy obrażać tylko postawić jasno co graczom (Nam) nie pasuje. Zapraszam:


Dlaczego uważam, że do ekipy nie da się inaczej wyrażać niż w sposób nienawistny? Przez lata każdy konstruktywny temat był albo olewany przez ekipę (nikt nie odpisywał/nikt nie czytał) albo składano w Nim obietnicę, której nie ujrzeliśmy aż do dziś. Dopiero kiedy wyrażamy się w sposób nienawistny to ekipie pojawia się czerwony alarm, gdzie wszyscy zlatują się w jednej chwili i coś próbują ustalić. Wtedy reagują natychmiastowo na wszelką argumentację gracza i dzieją się cuda co przez 10 lat nie dało się nic wywalczyć. Nie wiem czy tutaj jest coś więcej do dodania ode mnie, gdyż widzę tylko to - tutaj zachęcam innych graczy do wyrażenia swojego zdania (przypominam, że proszę to zrobić w sposób merytoryczny, a nie jakikolwiek inny).

P.s Niektórzy gracze stwierdzą, że temat to beka, należy go olać bo i tak nic się nie zmieni - ja tutaj nie liczę na żadną rewolucję tylko napisanie wprost i niech sobie temat wisi - przynajmniej będzie napisane jasno i będzie do czego odwoływać się w przyszłości jak nadal nic się nie zmieni.

Pozdrawiam Way

[vixenigris]

Po miesiącach prowokacji, 4 tematach, wracaniu do tego samego, zapraszaniu, wyliczaniu rzeczy jakby była to fizyka kwantowa zmieniono w secie luka 15% trafien fizycznych na 5% podwójny atak. Batalia była długa, niezwykle niesprawiedliwa i zostawiła niesmak już na zawsze wraz z wątpliwościami co do załogi. To tylko jeden punkt z wielu, ale pozostałe onion by skasował więc... Podrzuciłem najmniej ważne zaniedbanie, którego przewalczenie było kuriozalnie trudne. Nawet nie wyciagam innych rzeczy tylko machnę rękami. Na nowym serwerze gracze przeszli dokładnie taka sama drogę jak my zanim pouciekali. Może nawet ta "nienawiść" nas to trzyma, inni faktycznie odpuścili tytuł. Ale jest też pewna forma... nie wiem jak to określić, ale gracze kupujący platynę nie pozwolą się wysysać i pojda w dal, tylko wracają tu z tym co temat niżej nazwano "nienawiścią". Jestem pewien że wspomniana obrończyni pokoju w swoim życiu zmagała się już z bensensowna biurokracja, odrzucaniem wniosku czy czymkolwiek co uważala za niesprawiedliwe i potem wieszaka psy na bogu ducha winnych ludziach, którzy wykonywali swoje pracę. Cóż myślę że tą "nienawiść" lepiej przemianować na "wysokie poczucie niesprawiedliwości" bo to lepiej trafia w punkt i każdego kopniętego nią gracza doskonale rozumiem. My możemy płacić i grać, oni mogą lać nas na supporcie, forum lub stroić nawet żarty w przypadku nazgula. Pozwalać latami, by nierówności w grze trawiły od środka graczy danych klas. 10 lat a gjolmar jak jest szajsem tak szajsem jest dla każdej innej broni z tego przedziału tylko jest 10x droższy i rzadszy. O takich rzeczach mówię. Zaznaczam nie "nienawiść" tylko "wysokie poczucie niesprawiedliwości".

[PsiemekSzef]

Po miesiącach prowokacji, 4 tematach, wracaniu do tego samego, zapraszaniu, wyliczaniu rzeczy jakby była to fizyka kwantowa zmieniono w secie luka 15% trafien fizycznych na 5% podwójny atak. Batalia była długa, niezwykle niesprawiedliwa i zostawiła niesmak już na zawsze wraz z wątpliwościami co do załogi. To tylko jeden punkt z wielu, ale pozostałe onion by skasował więc... Podrzuciłem najmniej ważne zaniedbanie, którego przewalczenie było kuriozalnie trudne. Nawet nie wyciagam innych rzeczy tylko machnę rękami. Na nowym serwerze gracze przeszli dokładnie taka sama drogę jak my zanim pouciekali. Może nawet ta "nienawiść" nas to trzyma, inni faktycznie odpuścili tytuł. Ale jest też pewna forma... nie wiem jak to określić, ale gracze kupujący platynę nie pozwolą się wysysać i pojda w dal, tylko wracają tu z tym co temat niżej nazwano "nienawiścią". Jestem pewien że wspomniana obrończyni pokoju w swoim życiu zmagała się już z bensensowna biurokracja, odrzucaniem wniosku czy czymkolwiek co uważala za niesprawiedliwe i potem wieszaka psy na bogu ducha winnych ludziach, którzy wykonywali swoje pracę. Cóż myślę że tą "nienawiść" lepiej przemianować na "wysokie poczucie niesprawiedliwości" bo to lepiej trafia w punkt i każdego kopniętego nią gracza doskonale rozumiem. My możemy płacić i grać, oni mogą lać nas na supporcie, forum lub stroić nawet żarty w przypadku nazgula. Pozwalać latami, by nierówności w grze trawiły od środka graczy danych klas. 10 lat a gjolmar jak jest szajsem tak szajsem jest dla każdej innej broni z tego przedziału tylko jest 10x droższy i rzadszy. O takich rzeczach mówię. Zaznaczam nie "nienawiść" tylko "wysokie poczucie niesprawiedliwości".

Może po reworku sprzętu ten gjolmar jak i większość rarow będzie miała jakiś sens :p

[Qweta]

A za co miałbym ich nienawidzić? Ja ich nawet nie znam. . Na piwo z nimi nie chodze.
Jak gra mi się nie podoba to w nią nie gram.
Owszem ma błędy, niedociągnięcia i niezbalansowania ale każda gra tak ma. Nie ma doskonałej.

[gromak]

Prawda to znana nie od dziś, że jeżeli nie napisało się na forum czegoś dosadnie, bądź też nie kręciło się tu gównoburzy, to niewiele się w poruszanych kwestiach zmieniało. Pisanie w sposób merytoryczny, posługując się suchymi faktami i wyliczeniami, rzadko kiedy spotykało się z jakimkolwiek odzewem ekipy. Jeszcze rzadziej wynikały z tego jakieś realne efekty. Nie twierdzę, że sama ilość zamieszczanych w tych tematach odpowiedzi graczy, nie napędzała dodatkowo jego popularności oraz nie generowała mnogości opinii.
Nawiązując do tego co napisałem w obecnie zamkniętym temacie, mógłbym po prostu zamieszczać kolejne ponaglenia do rozpatrzenia tej kary (wysłałem 3) na supporcie. Mógłbym też polować na admina w grze, spędzając na tym potencjalnie dobrych kilkanaście godzin. Mógłbym pisać na PW na forum (jak napisałem kiedyś na PW na forum, w zupełnie innej, prostej sprawie, to wiadomość została odczytana po 10 dniach). Mógłbym też założyć temat na forum, co postanowiłem uczynić - przepraszam, mam prawo być sfrustrowanym na długi czas odpowiedzi, klientem.

W zamian dostaję tydzień bana na forum i 30 dni w grze, tym samym brak możliwości publicznego ustosunkowania do stawianych mi zarzutów. Tak, ja rozumiem, że gdybym napisał "ten oszust, tamten złodziej" (to tylko drastyczny przykład, o nikim tak nie uważam) to OK. Ale wywalanie kogoś z forum za opinię, to jak strzelanie do muchy z armaty.
Ja serio, nawet w realnym, osobistym życiu nikogo nie "nienawidzę". Co dopiero w grze? To forum mam wrażenie wprowadziło jakiś czas temu nigdzie nie zapisaną zasadę, że o ekipie można albo dobrze, albo wcale. I nie, ja nie uważałem się za wybitnego GM-a w innych produkcjach, wspomniałem o tym tylko dlatego, żeby podkreślić, iż wiem o czym mówię i nie są to jakieś wzięte z czapy liczby.

Przez całe lata istnienia gry przez zespól administracyjny przewinęło się naprawdę wiele osób i wiadomo, nawet jeśli nie wszystko było zawsze idealnie, to musiało zdarzyć się, że trafił się ktoś kto kochał tę grę i dawał z siebie wszystko. Ty w swojej retoryce zupełnie to pomijasz

Nawet w tamtym poście, wychwalam dwóch, byłych adminów, którzy moim zdaniem wkładali więcej, niż całe serce w tą grę (co pisałem już 100 razy). Zacytowałbym dużo więcej moich pozytywnych opinii na temat ekipy (wiele zostało skasowanych wraz z forum), nie wiem tylko czy to ma sens, bo niestety większość z nich to już byli członkowie. Z obecnych członków, to zdecydowanie dziwie się, że taka np. Juria, ze swoją zaskakującą, pozytywną działalnością na czacie i prawidłowym podejściem do wykonywanej roli, powinna być już dawno GM (w przeciwieństwie do Ciebie Adella). Rzuff - co też już kilka razy pisałem, też jest całkiem niezłym administratorem i odwala dobrą robotę. Ja serio potrafię pisać miłe rzeczy i niejednokrotnie to czyniłem.

I tak, chciałbym, żeby jako do mnie, jako gracza zwracano się z szacunkiem. Wszystkie kary, za brak szacunku do ekipy, które mi nadano w ciągu ostatniego roku, to tylko wynik braku jego, jako pierwszego ze strony ekipy w moim kierunku (choć ja wolę to nazwać brakiem profesjonalizmu). Prywatnie możecie uważać o mnie co tylko chcecie, serio nie bardzo mnie to rusza. Ale jeżeli zadaje jakieś pytanie (w normalny sposób) i spotykam się właśnie z tym brakiem profesjonalizmu, to coś się we mnie gotuje.

Gdzieś do 2015 (co pewnie wielu pamięta) można było podyskutować o nadanych karach, nikt za to nikomu bana nie dawał. Tematów, w których odpowiedział administrator, moderator nie zamykał. Można było wyrazić swoją opinię na dany temat. Jak komuś została wklejona kara, to była o tym adnotacja pod postem. Postów nie można było kasować. Wielu członków ekipy i graczy, publicznie pisało mi, że byłem beznadziejnym moderatorem tego forum i że nie mam prawa się wypowiadać. Nikt nie został za to ukarany (ani ja nie uważałem, że powinien).

I jakoś to wszystko nikomu nie przeszkadzało.

Teraz są obietnice, że się "przegada".

Ale przegada co? To, że gracz nie powinien czekać rok albo 2 tygodnie na odpowiedź na supporcie? Przecież to chyba oczywiste?

[Unangwata]

Po pierwsze to jest gra twórców, a nie "wasza". Możesz dawać feedback ale wymagania są nie namiejscu.
Za dużo gier już widziałem, które schodzą na psy bo twórcy zaczynają słuchać krzyczących graczy.

Zazwyczaj ludziom się wydaje, że mają świetne pomysły i nie potrafią zrozumieć dlaczego nie zostały zaakceptowanie. Najczęściej te zmiany psują grę, bo motywowane są osobistym interesem danej osoby.

Autor gry zazwyczaj lepiej wie co pasuje, a co nie ogólnie do tematu. A jak nie wie to ma takie prawo bo to jego kreacja. Równie dobrze możesz mieć pretensje do autora książki bo fabuła nie toczy się po twojej myśli.

[Onion]

Jak komuś została wklejona kara, to była o tym adnotacja pod postem. Postów nie można było kasować.

Adnotacja nadal jest, postów nie usuwamy, tylko ukrywamy. Na starym forum wędrowały one do Strefy Zgniotu, jednakże uważam, że słusznie z niej zrezygnowaliśmy. Była wylewem syfu o często złej i nieprzystającej treści (nie wliczam w to offtopu, którego było tam najwięcej), a samo wysłanie tam wiadomości nie kończyło wątki, dyskusje, obrazy itp. tylko przenosiło w inne miejsce. Więc tak, posty są ukrywane.
I nie od początku nowego forum, ale od późniejszego etapu jego funkcjonowania jeżeli dany post został ukryty bez ostrzeżenia informujemy o tym, danego użytkownika, , a przynajmniej ja informuję czy to w temacie, czy w innym jego poście (częste przy zdublowanych postach) lub gdy nie ma innej możliwości w wiadomości prywatnej. Jak forumowiczu nie dostałeś informacji zwrotnej proszę dopytaj dlaczego został ukryty.
Nie napisałem wszystkich szczegółów jak ukrywanie/usuwanie w niektórych sytuacjach wygląda, nie uważam to za konieczne. Jak macie jakieś wątpliwości co do braku jasności przekazu informacji proszę powiedźcie co możemy poprawić w dokładnym informowaniu Was. Postaramy się wprowadzić takie rozwiązania aby było to zarówno wygodne dla obu stron oraz klarowne dla Was.

[gromak]

Adnotacja nadal jest, postów nie usuwamy, tylko ukrywamy.

Jeden post został zatem "ukryty" bez informowania mnie o przyczynie (w pożegnaniu sokolisko), post nie łamał regulaminu.

W temacie viewtopic.php?t=1138 nigdzie nie ma adnotacji o mojej karze, nie dostałem PW ani żadnej wiadomości, a za rzekome obrazy ekipy w nim zawarte dostałem tydzień bana.

Długo by Onion wymieniać, bo ten i podobne niemu tematy nie biorą się znikąd.

Nie chcę wchodzić w jednostkowe sprawy, ale dostając karę bana nie dostajesz przy okazji informacji za co? Jestem przekonany, że tak, bo sam wiesz jaki był powód - Onion

Ad to co powyżej

No widzisz, to jest sedno całego mojego tematu. To, jak działa obecnie support. Dodałbym tu jeszcze to, co napisałeś: "Jak forumowiczu nie dostałeś informacji zwrotnej proszę dopytaj dlaczego został ukryty."

Na początku w Taernie było 5 administratorów: Gothrek od s1, nazgull od s2, HM od s3, oblivion od s4 i sokolisko od s5. Nie będę się tu skupiał na Nazgullu i Oblivionie, bo oni administratorami byli stosunkowo krótko. GM-ów było sporo mniej, niż jest dzisiaj. Graczy (może się mylę, ale jeżeli nagle wszyscy mieszczą się na jednym serwie, to znaczy, że coś jest na rzeczy) jest mniej. Natomiast czas odpowiedzi na supporcie zdecydowanie rośnie. (dla nie znających tematu - tylko GM i Administrator rozpatruje zgłoszenia na supporcie)
Gdybyśmy tylko mogli poznać tego przyczynę... hmmm
Być może zgłoszeń jest więcej? Ale dlaczego? Być może jest to spowodowane tym, że zamiast napisać pod postem "Za post otrzymujesz 7 dni bana na forum <przyczyna>" to ktoś odpowiada i zamyka temat? No i masz już +1 zgłoszenie, bo pytasz o co chodzi. Odwołujesz się, bo nie zgadzasz się z przyczyną (skoro się już na support pofatygowałem, to dlaczego nie) +1 zgłoszenie. Na koniec, po 7 dniach kara nie znika ot tak sama sobie automatycznie. 7 dni więc to 8 albo 9 dni i znowu +1 zgłoszenie, żeby mi tą karę ściągnąć. W grze, zamiast napisać "Tak, ja dałem ci knebla, o karach nie mogę dyskutować, z zastrzeżeniami proszę skierować się na support" to ktoś odpisuje "Idz se na supek, tam ci wyjaśnią" albo "No ciekawe haha, ja jakoś knebla nigdy nie dostałem" +4 zgłoszenia (odwołanie, inne zgłoszenie, skarga, prośba od unban po terminie). Ekipa zawsze podkreśla, że należy argumentować, więc moje zgłoszenia to nie jest jedna linijka, jak najdokładniej opisuję czego oczekuje. Więc oczekuję też rzeczowej odpowiedzi - napisanie takiej rzeczowej odpowiedzi zajmuje czas.
Zatem jest rozwiązanie!
Potrzebujemy więcej administratorów i GM-ów!
To co kiedyś rozpatrywały 4 osoby, dzisiaj rozpatruje 7 (do niedawna 8).
Może by zatem warto było spojrzeć w przeszłość, gdzie tak wielu przyklaskiwało ex administratorowi podczas jego zaciętych bojów o zaostrzanie regulaminu (przypomnę, że s5 miało regulamin osobny od innych). Fakt, udawało mu się pacyfikować również inne serwery, bowiem po odejściu HM i Gothreka został najstarszym, aktywnym na serwerach administratorem. Wprowadził więc też swoją szkołę, co dziwnym nie jest. Gm robi co mu adm mówi i tyle. Mod robi to co mu gm poleci.
Sami dokładacie sobie roboty. Generujecie problemy, żeby samemu je potem rozwiązywać.

BTW pozwolę sobie na chwilę prywaty, ale mam wrażenie, że ten support strasznie ostatnio zniewieściał, gdyż często zamiast rzeczowych odpowiedzi, padają tam sugestie (tak jest przynajmniej w moim wypadku) "refleksji" "zadumie" "czasie na zastanowienie" i "przemyśleniach". Co ja do doradcy duchowego się tam udałem czy jak?

[Radisox]

Też się wypowiem choć pewnie niepowineinem. Dlaczego ludzie pajają niechęcią do ekipy? Głównie dlatego, że każda niesprawiedlisowść w tej grze i ogólne zniesmaczenie pochodzi od braku odpowiedzialnośći, zaangażowania, kompetencji i traktowaniu z góry. Już wyjaśniam każdy z tych wyrazów i jego przełożenie na to jak sie gra w BR/Taern.

Brak odpowiedzialnośći, brak odopowiedzialności za swoje nieprzemyślane wybory odnośnie prowadzenia ogólnego "behavioru" na serwerach, braku odpowiedzialnośći za poczynione szkody w ekonomi, ukrytych potem manipulacjach choćby w dropach na instach, za niesprawdzone porządnie mechaniki i przełóżenia na rynek i niebrania na serio "testerów" graczy którzy to najlepiej widzą odzwierciedlenia w grze
Od początku wiele dysproporcji w profesjach sile goldzie ulepszeniach i psycho pochodziły od tego, że zaniedbane stare instancje były przychylne danym profesjom a innym nie i po prostu gra nie była rozbudowywana i nie dawała alternatyw. To doprowadziło do dysproporcji w końcowym etapie, a teraz te dysproporcje są nieudolnie łatane.

Zaangażowanie tu sie coś zmieniło ale było potrzebne na to 3d i rozbudowanie ekipy oraz doglądanie jej i pielęgnacja a nie pozostawienie wszystkich tych ludzi samych sobie. I nie mówie tu o sprawowaniu kontroli odgórnej, a o rzeczywistym zaangażowaniu w badaniu opini społecznej w śród społecznośći odnośnie wszelakich kwestii. Mowa tu o toxycznych zachowaniach i mechanikach, które doprowadzały ludzi do zdenerwowania a potem apatii. Aktualnie na starych serwerach jest mi przykro, że przez lata zaniedbań w poprawie community ludzie niechetnie rozmawiają gdziekolwiek, a jesli juz to robia to wszystko jest podbite jakims nieprzychylnym tonem.

Kompetencja kolejna sprawa, która wiąże się ściśle z traktowaniem graczy z góry. Jak można wymagać do siebie jakiegoś autorytetu i poszanowania w działaniach poczynionych w grze, kiedy przez tyle lat traktowało sie graczy za idotów. Idiotów, którzy nie potrafią policzyć wzorów, umiejętnośći, dropratu, pancerzy odporności i wiele innych. Idiotów którym daje sie furtki w postaci oszukiwania w grze i zdobywania korzyśći ponad innymi odnośnie wymian golda, bugów poczym egzekwuje sie kary bezlitosnie dopiero w momencie gdzy czyny te są prowadzone na masową skale. Włąściwie to z tego co pamiętam wszelkie poprawy grywalnośći były kiedy dopiero ludzie hordą sie zbierali i wytykali dysproporcje w grze. Spokojnie już sie to nie stanie, po prostu nie chce sie nikomu wyłożyć argumentów odnośie tematu poczym dostać odpowiedź że sie gówno zna w exelu jest inaczej i tyle. Albo ludzie ci zniesmaczeni wszystkim przestlai grać

Tak w ogole ciekawe jak wyglądało testowanie synergoli.. a zróbmy coś pomiędzy set/zwyklak, a rar. Może przedmiot ze statami i możliwościa kox moda, który można co 10 leveli ulepszac :333 i tylko w głowie mam Bubbelsa "O nie Powinno wyjść inaczej"

Niebawem dojdzie najpewniej (obym sie mylił) do nerfa synergetyków i bufa rarów/setow. Oczywiście dowiemy sie o tym tydzien wczesniej najpewniej. Ludzie napędzający tą gre którzy wydali na nowych serwerach KUPE siana za śmieszne rzeczy z dobrym modem zostaną po prostu oszukani. Nie mówie już że na starych serwerach aktualnie nie ma sensu iść na instancje gdzie nie leci wysokolewelowy synergetyk lub karwasz. Czyli sie okaże, że wlasciwie od pol roku ludzie grają po nic na starych serwerach bo synergatyki zostaną nerfa lub zostaną zastąpione rarami z Thali co bedzie jeszcze śmieszniejsze z założenia że ta instancja ma nie być trudniejsza od Tarula. To jest xd dopiero. Mam nadzieje że chociaz bedzie tam uczenie maszynowe mobków, a nie sory jesteśmy idiotami którzy klikają ctrl 1 ...... 1*

Jak zwykle dalem z siebie całe 30% bo wiecej mi sie nie chce Eldo

Unikaj wulgaryzmów, nawet wykropkowanych - Onion

[Way]

Adnotacja nadal jest, postów nie usuwamy, tylko ukrywamy.

Jeden post został zatem "ukryty" bez informowania mnie o przyczynie (w pożegnaniu sokolisko), post nie łamał regulaminu.

W temacie viewtopic.php?t=1138 nigdzie nie ma adnotacji o mojej karze, nie dostałem PW ani żadnej wiadomości, a za rzekome obrazy ekipy w nim zawarte dostałem tydzień bana.

Długo by Onion wymieniać, bo ten i podobne niemu tematy nie biorą się znikąd.

Nie chcę wchodzić w jednostkowe sprawy, ale dostając karę bana nie dostajesz przy okazji informacji za co? Jestem przekonany, że tak, bo sam wiesz jaki był powód - Onion

Ad to co powyżej

No widzisz, to jest sedno całego mojego tematu. To, jak działa obecnie support. Dodałbym tu jeszcze to, co napisałeś: "Jak forumowiczu nie dostałeś informacji zwrotnej proszę dopytaj dlaczego został ukryty."

Na początku w Taernie było 5 administratorów: Gothrek od s1, nazgull od s2, HM od s3, oblivion od s4 i sokolisko od s5. Nie będę się tu skupiał na Nazgullu i Oblivionie, bo oni administratorami byli stosunkowo krótko. GM-ów było sporo mniej, niż jest dzisiaj. Graczy (może się mylę, ale jeżeli nagle wszyscy mieszczą się na jednym serwie, to znaczy, że coś jest na rzeczy) jest mniej. Natomiast czas odpowiedzi na supporcie zdecydowanie rośnie. (dla nie znających tematu - tylko GM i Administrator rozpatruje zgłoszenia na supporcie)
Gdybyśmy tylko mogli poznać tego przyczynę... hmmm
Być może zgłoszeń jest więcej? Ale dlaczego? Być może jest to spowodowane tym, że zamiast napisać pod postem "Za post otrzymujesz 7 dni bana na forum <przyczyna>" to ktoś odpowiada i zamyka temat? No i masz już +1 zgłoszenie, bo pytasz o co chodzi. Odwołujesz się, bo nie zgadzasz się z przyczyną (skoro się już na support pofatygowałem, to dlaczego nie) +1 zgłoszenie. Na koniec, po 7 dniach kara nie znika ot tak sama sobie automatycznie. 7 dni więc to 8 albo 9 dni i znowu +1 zgłoszenie, żeby mi tą karę ściągnąć. W grze, zamiast napisać "Tak, ja dałem ci knebla, o karach nie mogę dyskutować, z zastrzeżeniami proszę skierować się na support" to ktoś odpisuje "Idz se na supek, tam ci wyjaśnią" albo "No ciekawe haha, ja jakoś knebla nigdy nie dostałem" +4 zgłoszenia (odwołanie, inne zgłoszenie, skarga, prośba od unban po terminie). Ekipa zawsze podkreśla, że należy argumentować, więc moje zgłoszenia to nie jest jedna linijka, jak najdokładniej opisuję czego oczekuje. Więc oczekuję też rzeczowej odpowiedzi - napisanie takiej rzeczowej odpowiedzi zajmuje czas.
Zatem jest rozwiązanie!
Potrzebujemy więcej administratorów i GM-ów!
To co kiedyś rozpatrywały 4 osoby, dzisiaj rozpatruje 7 (do niedawna 8).
Może by zatem warto było spojrzeć w przeszłość, gdzie tak wielu przyklaskiwało ex administratorowi podczas jego zaciętych bojów o zaostrzanie regulaminu (przypomnę, że s5 miało regulamin osobny od innych). Fakt, udawało mu się pacyfikować również inne serwery, bowiem po odejściu HM i Gothreka został najstarszym, aktywnym na serwerach administratorem. Wprowadził więc też swoją szkołę, co dziwnym nie jest. Gm robi co mu adm mówi i tyle. Mod robi to co mu gm poleci.
Sami dokładacie sobie roboty. Generujecie problemy, żeby samemu je potem rozwiązywać.

BTW pozwolę sobie na chwilę prywaty, ale mam wrażenie, że ten support strasznie ostatnio zniewieściał, gdyż często zamiast rzeczowych odpowiedzi, padają tam sugestie (tak jest przynajmniej w moim wypadku) "refleksji" "zadumie" "czasie na zastanowienie" i "przemyśleniach". Co ja do doradcy duchowego się tam udałem czy jak?

Dodam do tego postu paru cegiełek. Kilka razy już na obecnym dc było mówione, że ekipa to nie jeden organizm. Tak samo zauważam spójność gdzie jak się mówi o problemach kogoś z ekipy to druga osoba (też z ekipy) nie ma pojęcia w ogóle o tym. To wygląda tak, jakby z tego robiły się obozy i każdy z nich ma osobne zasady zamiast mieć je wspólne, bo niby mają zebrania, a na codzień dzieje się zupełnie co innego. Zamiast się uczyć od osób (dla mnie nieważne jaką pełni funkcję, ale widać, że komuś zależy) to powinno się od niego brać przykład a nie mieć to kompletnie w 4-rech literach. Tak samo niektórzy posługują się politycznym bełkotem (nie wiem czy to odgórny nakaz dryga), który bardziej denerwuje gracza i wprowadza go w błąd niż jakakolwiek dyskusja z tymi osobnikami pomaga. Tak czy siak sprowadza się do jednego - pora patrzeć sobie na ręce to wtedy zauważy się pewne błędy lub samowolkę niektórych niż mieć wywalone jajca na wszystko.

[Ruffur]

Jeżeli w ekipie jest 5osob i 5 z nich ma 6 innych regulaminów i od pory dnia sobie wybiera karę albo od tego na jaki regulamin spojrzał to nigdy nie będzie dobrze.