Szczera prawda o BROKEN RANKS

[TenObcy]

...Cała prawda jest taka, że się da wszystko, ale starać się muszą obie strony.

Oj, Adella...byłaś aktywna na forum. Pomijając bardziej krewkich graczy, czyż nie starali się? Jako gracze. Pomimo "błota, wiatr w oczy i plucie niewiernych" ciągnęli wózek z napisem Taern, lecz niektórzy funkcyjni sypali piach w łożyska wspólnego wózka.

... Czas też zauważyć, że GM nie projektuje gry, bosów ani nie robi balansu i nie przeprowadza testów. Zajmuje się społecznością gry, jej bieżącymi problemami, pomaga, rozmawia, rozwiązuje różnego typu sprawy na supporcie i grze, oraz przekazuje dalej to, co ważne dla gry. Zadania swoje wykonuje przede wszystkim poprzez bezpośredni kontakt z graczem, na różnych płaszczyznach

zaznaczyłem kolorem słowa klucz.

... ale jeżeli oczekujecie TYLKO pokuty i bicia się w pierś, w kółko za wszystkie lata kiedy czegoś brakowało, to może się nie udać.

Nigdy! cieszymy się z kazdej dobrej zmiany i rozumiemy, że niektórych rzeczy nie potrafią zrobić ale, to co ostatnio (czyt. kilka miesięcy)
tu się porobiło to nawet Pan Korwin straciłby cierpliwość.
Niemniej jednak dziękuję za wdrożenie "programu: Dialog społeczny" a Rain...życzę wytrwałości i pełnej współpracy tych co są od tego, aby gra przyciągała

[Adella]

Oj, Adella...byłaś aktywna na forum. Pomijając bardziej krewkich graczy, czyż nie starali się? Jako gracze. Pomimo "błota, wiatr w oczy i plucie niewiernych" ciągnęli wózek z napisem Taern, lecz niektórzy funkcyjni sypali piach w łożyska wspólnego wózka.

Byłam aktywna od wielu lat i doskonale wiem, co próbujecie przekazać swoimi postami. Czuję się tak samo częścią tego forum jak każdy z Was. Sądzę też, że wiele razy doskonale się rozumieliśmy, bez względu na to, czy byłam już częścią ekipy czy jeszcze nie. Czy były starcia, czy wspólne przytakiwanie sobie, to sądzę że zawsze wynikało to z troski o Taern. Ci co najwięcej krzyczą na tym forum to kochają tę grę najbardziej. Rzecz w tym, że ja tutaj musze dbać o poprawną formę tego wołania, z szacunkiem do innych i kulturalnie ma się to odbywać.

Nie jestem zwolenniczką stawiania sztucznych barier typu my - wy, oni-my... Każdy członek ekipy na pewnym etapie swojej gry był graczem, każdy w jakiś sposób nadal nim jest. Dlatego zawsze uważam, że porozumienia trzeba szukać nie tylko w górnolotnych obietnicach współpracy, ale też, a może przede wszystkim w codziennych kontaktach pomiędzy graczami a ekipą.


@Kal

No to jak mi, droga Lulajlo, zadajesz pytanie, a potem kasujesz post z odpowiedzią, to odpowiem ci to co mówi nam pewna gra gdy piszemy sami sobie na priv - "rozmowę z samym sobą proponujemy poćwiczyć przed lustrem".

Kasuję tylko to, co nie jest zgodne z regulaminem i pozbawione kultury i szacunku do drugiego użytkownika. Wątpię, by gracze chcieli czytać posty obrażające inne osoby. Obraza nie jest żadnym argumentem i treścią.

Na szczęście lata na forum nauczyły cierpliwości względem poszczególnych cech niektórych osób, więc odpowiem po raz drugi, może w tej formie nie natknę się na nożyce cenzora. Czego oczekuję? Oczekuję gwarancji, że osoby, które projektują zmiany zachodzące w grze, na którą ja i setki/tysiące innych graczy poświęcamy swój czas, rzeczywiście mają kompetencje, żeby to robić. Tymczasem, co dostajemy? [...]
Widzisz tu, droga Lulajlo, jakiś zalążek profesjonalizmu? Bo niestety moje oczy, choć względnie młode, go nie dostrzegają.

A tak swoją drogą, to co to w ogóle jest za podejście? Wzmianka o niekompetencji inżynierów i już leci cenzurka i post do skasowania. Co to za rodzaj partactwa, bo nie rozumiem, jesteś moderatorką czy panią od propagandy z tvn, która wycina wszystko co niewygodne, nawet jeśli jest regulaminowe? Może, jeśli któreś z pytań wykracza poza twój zakres wiedzy, skieruj je do osób które rzekomo by mogły na nie odpowiedzieć?

Ja do Ciebie piszę o szacunku dla innych , a Ty próbujesz pokazać moją osobę od najgorszej możliwej strony jaka Ci do głowy przychodzi.

Rolą moderatora forum jest dbanie o porządek i przestrzeganie regulaminu na forum, zapoznaj się z nim.

@Rainbow - proszę uprzejmie, już masz przykład jak wygląda tutaj dialog z graczami. Na uprzednim forum nazywanie kogoś "kretynem" czy "cymbałem" było na porządku dziennym, i posty nie były nawet wrzucane do zgniotu, na co jestem zresztą żywym dowodem, a tutaj za nazwanie czyjejś POSTACI "workiem do bicia" cyk, kasowanko posta. Czy może jednak nie chodzi o określenia, a o głębię postu? Któż to wie.
Jeszcze żeby to były bezpodstawne przytyki, które mają tylko bezcelowo obrazić, okej, kasuj sobie. Ja jednak jestem zdania, że czyjś sposób prowadzenia postaci jest wyznacznikiem tego jak ta osoba zna się na grze i jakie są jej kompetencje odnośnie wiedzy o profesji. Więc jeśli ktoś nie umie poprowadzić dobrze własnej postaci, no to jak ma decydować o kierunku zmian w grze?

Nie przypominam sobie, byśmy na poprzednim forum tolerowali łamanie regulaminu i wulgarne wypowiedzi. Jeżeli masz coś do powiedzenia na temat czyjegoś prowadzenia postaci i ogólnie gry, to zrób to tak, by dało się to czytać. Udowodnij, że potrafisz przedstawiać argumenty i rozmawiać.

[Way]

Na szczęście lata na forum nauczyły cierpliwości względem poszczególnych cech niektórych osób, więc odpowiem po raz drugi, może w tej formie nie natknę się na nożyce cenzora. Czego oczekuję? Oczekuję gwarancji, że osoby, które projektują zmiany zachodzące w grze, na którą ja i setki/tysiące innych graczy poświęcamy swój czas, rzeczywiście mają kompetencje, żeby to robić. Tymczasem, co dostajemy? [...]
Widzisz tu, droga Lulajlo, jakiś zalążek profesjonalizmu? Bo niestety moje oczy, choć względnie młode, go nie dostrzegają.

A tak swoją drogą, to co to w ogóle jest za podejście? Wzmianka o niekompetencji inżynierów i już leci cenzurka i post do skasowania. Co to za rodzaj partactwa, bo nie rozumiem, jesteś moderatorką czy panią od propagandy z tvn, która wycina wszystko co niewygodne, nawet jeśli jest regulaminowe? Może, jeśli któreś z pytań wykracza poza twój zakres wiedzy, skieruj je do osób które rzekomo by mogły na nie odpowiedzieć?

Ja do Ciebie piszę o szacunku dla innych , a Ty próbujesz pokazać moją osobę od najgorszej możliwej strony jaka Ci do głowy przychodzi.

Rolą moderatora forum jest dbanie o porządek i przestrzeganie regulaminu na forum, zapoznaj się z nim.

Jak sama od początku premiery zniechęcałaś wypowiedziami typu "nie marudźcie tylko czekajcie cierpliwie" albo "nie wpasowali się nowi gracze do gry i to normalne" to niestety, ale póki sama nie zmienisz podejścia do pewnych spraw to nic z tego nie będzie. Każdy w ekipie musi chcieć, a nie tylko Rainbow, Dant i Uzi. Tyle co postów zgłosiłem by sprawdzić jak się zachowacie to mam pewien obraz na to wszystko i obecnie wygląda to tak, że nie pozwalacie dyskusji się toczyć samej, regulamin jest biblią, której nie można tknąć w palcem i przede wszystkim łykacie jak pelikany trolling, a nie poważne dyskusje poprzez co się parzycie i macie co macie.
To są 3 złote zasady starej ekipy:
1. Zwalić na gracza
2. Jak gracz się dopomina zwalić na zły regulamin
3. Wyciszać bez powodu

Starasz się z jednej strony być graczem, a z drugiej strony masz kompletnie wylane na niego i wolisz go pozostawić samego sobie. Już w tym temacie wystarczająco pokazałem Ci jak bardzo się mylisz.

Tak jak mówię, kibicuje ku lepszemu. Kibicuje by regulamin nie był sposobem na eliminację wroga, ale powrócił do łask zbioru zasad, których trzeba przestrzegać.

Mam nadzieję, że do Ciebie to w końcu dotrze.

[Kal]

A co ja mam ci udowadniać? xD

Jeśli dla was to, że niemalże wszyscy uczestnicy forum są zgodni, że m.in. synergetyki zepsuły całą grę, a tobie trzeba coś jeszcze UDOWADNIAĆ, to o jakim dialogu my tu w ogóle mówimy? Nie ma co się oszukiwać i kryć z tym, że jak pewne osoby sobie coś umyślą, to nie obchodzi ich zdanie graczy na te zmiany, choćby potępiała je jednogłośnie cała społeczność, co perfekcyjnie teraz obrazujecie.

[gromak]

Czuję się tak samo częścią tego forum jak każdy z Was. Sądzę też, że wiele razy doskonale się rozumieliśmy, bez względu na to, czy byłam już częścią ekipy czy jeszcze nie. Czy były starcia, czy wspólne przytakiwanie sobie, to sądzę że zawsze wynikało to z troski o Taern.

Haha - tyś druga teraz, co to próbuje się wybielić - wespół z cebulą na starym forum kastrowaliście każdą dyskusję, kosiliście użytkowników aż furczało, wywalaliście 75% postów do kosza "bo wam poziom nie odpowiadał" - stworzyliście swój własny kodeks o czym wg was można pisać lub nie. Po Szymdaro, sądziłem, że tego miejsca nie może nawiedzić gorsza ekipa - jakże szybko wszyscy się przekonaliśmy, że jednak może. Zrównaliście tamto miejsce z ziemią dla własnego widzimisię i waszej wizji, jak to miejsce powinno wyglądać. Nie zbudowaliście przez ten cały czas nic, straciliście dobre 80% aktywnych użytkowników forum i co najciekawsze, jesteście z tej roboty obydwoje zadowoleni.

A teraz, jak już prawie nikt nie pisze, to chlip chlip "to było z troski".

Żenujące.

[seba83]

Należało by zadać kilka kluczowych pytań, aby zobaczyć w jakim kierunku idzie gra.
1. Czy osoba odpowiedzialna za wprowadzenie synergetyków nadal pracuje w Whitemoon?
2. Czy osoba odpowiedzialna za wprowadzenie zmian umek nadal pracuje w Whitemoon?
3. Czy osoba odpowiedzialna za balans profesji nadal pracuje w Whitemoon?
4. Czy osoba odpowiedzialna za komunikacje z graczami nadal pracuje w Whitemoon?

[Sepultura]

Zgubiła Was droga ekipo pazerność to raz , a kolo który porobił te zmiany albo w to nie grał a jak grał to nwm co chciał osiągnąc ale mu nie pykło i to bardzo.Gracze mimo to z tego co widze np na tolnor myślę , że chcieliby ratować ta grę ale czy ktoś zacznie ich sluchać to już od Was zależy.

[dasi]

Należało by zadać kilka kluczowych pytań, aby zobaczyć w jakim kierunku idzie gra.
1. Czy osoba odpowiedzialna za wprowadzenie synergetyków nadal pracuje w Whitemoon?
2. Czy osoba odpowiedzialna za wprowadzenie zmian umek nadal pracuje w Whitemoon?
3. Czy osoba odpowiedzialna za balans profesji nadal pracuje w Whitemoon?

Czy możemy prosić o stanowisko wyjaśniające POWÓD wprowadzenia tych zmian? Większości graczy nie interesuje czytanie 3 stron forum o "biciu się w pierś" i kłótni "kiedyś to była administracja, kropka." Chcemy konkretnych informacji.

Proszę bez wulgaryzmów, nawet "ocenzurowanych" - Onion

Proszę się w końcu zacząć ustosunkowywać do treści, nie tylko do form językowych, które stosujemy! Chyba, że to wznowienie komunikacji na linii ekipa-gracz ma wyglądać właśnie tak, że będziecie nam jedynie cenzurować więcej (mniej lub bardziej domniemanych) przekleństw...

Proszę bardzo:
1. Nie wiem
2. Nie wiem
3. Nie wiem
Czego oczekujesz od mojej osoby? Mam za zadanie nadzorować forum. Jak potrafię to pomagam, ale na pytania o strukturę nie mam jak odpowiedzieć. - Onion

[Sepultura]

Dokładnie jak napisał dasi jak narazie było bicie sie w pierś, a dalej już tylko to co zawsze.Troche żałosna ta próba rozmowy z graczami.

[Kal]

XDD CZEGO OCZEKUJESZ OD JEGO OSOBY

No nie mogę, chłop przejmuje pytania, które od razu widać, że nie są skierowane do moderacji, tylko wiecznie nieobecnych inżynierków, i jeszcze się pultać zaczyna, jakby łaskę robił że odpisał 3 razy "nie wiem" XD.

@Rainbow Widzisz to? Widzisz? Nie wiem, dalej masz zamiar usprawiedliwiać brak odpowiedzi od ekipy brakiem kultury u graczy? Powiedz mi lepiej, jak gracz ma zareagować jak widzi takie kocopoły ze strony kolorowych.

[TenObcy]

Proszę bardzo:
... - Onion

Czy przełożony tego człowieka może zakazać Mu pisać komentarze na forum?
Do tego funkcyjnego juz chyba nikt nie ma pytań.