Administracja modów niszczy graczy / pożegnanie z grą

[Elenar]

Mógłbym się tu rozpisać ale wspomnę tylko system, gdzie każdy następny knebel jest o niebo dłuższy od poprzedniego. Co sprawia, że gracze z dłuższym stażem są szczególnie narażeni, bo na większej przestrzeni czasu może zdarzyć się więcej wpadek i gdy już sie zdarzy kara jest niepomiernie większa od przewinienia.
System, który wyniszcza własnych graczy.
Bo nikt po 2 latach gdy nagle dostanie knebla za trywialne przewinienie na miesiąc lub dwa, nie będzie się długo zastanawiał nad kontynuacją gry.

A wpadki się zdarzaja, bo nie jesteśmy workiem kartofli ani robotami tylko ludźmi. Tak więc czym dłużej ktoś gra, tym większe prawdopodobieństwo wpadek. System, który prawie gwarantuje, że pozbędzie się własnego graczy. Kwestia tylko czasu.

Mnie sie to zdarzyło i żegnam się z grą. Ktoś użył wobec mnie obelgi i wulgaryzmu, ja odpowiedziałem. On wysłał screena, ja nie. Ja mam knebla, on nie.

Żegnam , bye

Połączyłem posty - Onion

Na moderatorów idą ludzie którzy chcą być ważni, sobie porządzić. Czyli ludzie z komplekasmi, narcyzmem itp. Ofiarą ich rządzy padają normalni gracze, bo moderator raczej nie przepuści okazji by zademonstrować swoją "wyższość".

Jeśli do tego system jest źle sporządzony i pozwala na takie rzeczy, i działania moderatorów są nieadekwatne do zaistniałych sytuacji, to nic innego się nie stanie tylko gra na tym straci.

Ostatnio jak była rozmowa na czacie z moderatorem, to była napomknięta polityka modów, dzięki której graczy raczej nie przybywa. Moderator z przekąsem napisał, że "też nie ubywa". I tu jest wielki błąd, moderator żyje sobie w swoim świecie nieświadomości, bo przez działania moderatorów dokładnie właśnie graczy ubywa.
A tacy gracze potem nie dają dobrej opinii o grze, co powoduje utratę więcej potencjalnych graczy.

[cheriedavy]

Rozumiem, że doświadczyłeś niesprawiedliwej sytuacji w grze, co może być bardzo frustrujące. Szkoda, że system kar nie działał w sposób sprawiedliwy i skłonił cię do opuszczenia gry. Mam nadzieję, że znajdziesz inne miejsce, gdzie będziesz mógł cieszyć się rozrywką bez takich problemów. Życzę powodzenia w przyszłych przygodach!

[Elenar]

Istnieje jeszcze mały szczegół, który powoduje zamieszanie.

To życie, które tak lubicie oglądać w książkach, grach, filmach itp. w prawdziwym uważacie za niestosowne. Dlatego żaden z was prawdziwego życia nie prowadzi tylko ogranicza się do zachowywania się tak jak uważacie powinniście i jak prawdziwe życie powinno wyglądać.
Dlatego żyjecie w jakiejś iluzji, a prawdziwe postacie oglądacie tylko w fikcyjnych mediach.

Doprowadza to do sytuacji, gdzie w grze bluzgi są jak najbardziej na miejscu, postacie wydają się naturalne, ale gdy ktoś użyje tego samego w realu to jest uważane za niewłaściwe i zostanie ukarany.

Oglądacie sobie prawdziwy świat w grach i filmach, a gdy ktoś obok was zacznie przejawiać oznaki normalności to zaczynacie podicnać mu skrzydła bo to jest nie na miejscu. Prawdziwe postacie istnieją tylko w książkach, w prawdziwym życiu nie.

[Elenar]

Fragment regulamiu:

"3. Upomnienie, o którym mowa w ust. 2 dotyczy każdego z Czatów w Grze oraz Forum. Ekipa ma prawo upomnieć Gracza słownie lub nakładając karę ostrzeżenia („warn”), przy czym słowne upomnienie na dowolnym z Czatów (również na Czacie prywatnym) będzie wliczać się do recydywy w przypadku, gdy Gracz po raz kolejny złamie zasady Regulaminu."

Grałem 2 lata i nie spotkałem się z upomnieniem słownym lub warnem. Odrazu leci knebel, który potem wlicza ci się do "recydywy" i jak za pół roku znowu ci sie podwinie noga to dostajesz następny knebel, który dzięki "recydywie" jest dłuższy. Następnym razem to już jest bardzo długi, czyli czym dłużej grasz tym szybciej cię gra wykończy i sama usunie z gry, bo z kneblem nie można ani handlowego ani wyprawowego czatu używać i nie da się grać.
I po takiej przerwie zazwyczaj już mija ochota na granie.

A tu mamy szczyt hipokryzji:
"4. Używanie słów wulgarnych lub obraźliwych przez NPC-ów w Grze lub do opisania wybranych elementów Gry służy jedynie podkreśleniu ich charakteru oraz ewentualnie wygłaszanych przez NPC-ów treści i nie może być traktowane jako naruszenie zapisów niniejszego Regulaminu."

Jak czytam bluchy w grze to jest dobrze (tak zwane "podkreślenie charakteru...), a ten sam tekst i ta sama treść na czacie to już jest kara i niedozwolone, czyli udawamy, że w grze tego nie było. No i także my to nie mamy "charakteru".

Gra ze względu na teksty NPC jest co najmniej 18+, a wszyscy udajemy, że grają w nią dzieci.

(Onion nie łącz postów pls)

[TenObcy]

"nie wiem dlaczego" przyjacielu z gry zgadzam się z Tobą...taki żart. Wiem dlaczego! Zawsze dbałem o kulturę słowa i czasem może wdawałem się w utarczki słowne z bardziej agresywnymi członkami czatu nie przekraczając jednak naturalnych zasad działających w realnym świecie. Od kilku miesięcy obserwuję jednak nieracjonalną moderację czatów. Fajnie, że jest support, więc? ...odwołanie od knebla (bardziej dla zasady, niż z potrzeby) Po prostu nie lubię być pomawiany za coś co nie zrobiłem. I co? i nic...Za każdym razem odnosiłem wrażenie, że admin odpowiadający na zgłoszenie nie ma pojęcia jak wytłumaczyć intencje karajacego, a moje pytanie ZAWSZE brzmiało, żeby mi wskazał które zdanie było naganne, żeby na przyszłość nie używać takich zwrotów. Biedny admin wił się jak piskorz, ale nigdy nie wskazał które. Cóż pisanie na czatach przestało byc na luzie skoro trzeba się za każdym razem zastanawiać się, czy czasem nie urazisz czyjegoś poczucia estetyki, uczuć, czy mieścisz się w ogólnych trendach regulaminu, który nie oszukujmy się jest tek ogólny jak to tylko możliwe. Podejrzewam, że moderatorzy mają premie od przykładowo 100 kneblów tygodniowo i lecą na ilość nie na jakość...To tyle. Moze trochę chaotycznie, ale jak to mówią "mądrej głowie dość dwie słowie" Też się zastanawiam, czy nie poświęcić swojego czasu dla gier gdzie na czatach można normalnie rozmawiać jak za dawnych dobrych czasów, kiedy modzi pisali i żartowali z nami przystosowując się do narracji graczy.

Proszę nie wypisywać pomówień, które są tylko Twoimi przeczuciami - Onion

[Elenar]

Po pierwsze, to nie powinno być żadnej "recydywy", która jest nonsensem. Ten mechanizm działa tylko przeciw starym graczom. Na przestrzeni czasu łatwiej o wpadke i czym dłużej grasz tym surowiej jesteś karany.
Gracz raczej powinien być nagradzany za długi staż, zamiast kretyńskiego systemu, który eliminuje cię z gry.

Gracz powinien być karany adekwatnie do wykroczenia, a nie bazując na dawnych przewinieniach, których możesz mieć naturalnie więcej czym dłużej grasz w grę.

A jeśli już recydywa, to powinna się redukować z czasem.

Dziwi mnie, że nikt nie kuma jak destrukcyjnie działa obecny system.

[TenObcy]

No nie masz tu tak do końca racji, aczkolwiek każdy powinien być karany wg faktycznych przewinień, a nie "lubię/nie lubię", lub "ten wpis nie jest zgodny z poprawnością polityczną wg unijnych praw" To co się teraz dzieje odnośnie karania, to paranoiczne zachowania ludzi z rozdwojeniem jaźni z domieszką potężnych bodźców cechujących ludzi z osobowością anankastyczną taki żarcik. Z drugiej strony myślę, że to osoby, które za cel wybrały sobie zaimponowanie swoim przełożonym, że są kreatywne co wg. ich płytkiego myślenia doprowadzi do szybkiego awansu...nie zdają sobie sprawy z tego, że awans jeśli kiedykolwiek nastąpi to będzie tylko i wyłącznie w obrębie nic nie znaczących granicach gry. Ich przełożeni pewnie się z nich śmieją w swoim kręgu, ale przecież nie wywalą ich, bo wiedzą, że lepszych nie dostaną

Proszę bez pomówień - Onion

[Elenar]

Dlatego ja tu nie piszę o osobach i uprzedzeniach do konkretnych pracowników, tylko o systemie, bo to system umożliwia tego typu rzeczy.
A ludzie gdy w system wejdą to przestają zchowywać się jak ludzie, tylko jak policja co pilnuje systemu, który staje się ważniejszy niż ludzie im bardziej gorliwy pracownik.
I tu system jest wadliwy, bo ma służyć ludziom, a nie odwrotnie, gra traci graczy, a bez graczy to żadna gra.

Jeśli jesteś wśród przyjaciół i nikomu nie zdarzy się nigdy zakląć, to nie masz przyjaciół.

Gra sama narzuca taki język.
Jak chcesz karać, to usuń go najpierw z gry.

[Gandalf]

Elenar ma całkowitą rację. System kar jest bezsensownie skonstruowany. Powinno to raczej działać jak system punktów za przewinienia drogowe. czyli np. po 3 lub kilku miesiącach jest zerowane a nie jak graliśmy 5-7 lat to mamy całą historię kar i kolejne przewinienie rzutuje na te ostatnie i hop mamy bana. Kompletny brak logiki.