1. Synergetyki ze słabymi modami mają obecnie dwa zastosowania :
a) Sprzedaż u kowala za rozsądną sumę golda, jak na te czasy w grze.
b) Ryzyko łączenia z lepszym modem i wyjścia na plus, szczególnie te niskopoziomowe ze średniopoziomowymi, bo wtedy ratio risk-reward jest na korzyść gracza.
2. Epiki to loteria. Sam nie dropnąłem żadnego przez lata aktywnej gry, a gdy miałem już w pełni ubraną postać +11/12 wydropiłem 3 w przeciągu paru miesięcy. Bywa, życie, loteriada. To co sugerujesz to nic innego jak tzw. "pity-system" popularny szczególnie w grach gacha, i jedyne czym poskutkuje to rozpowszechnieniem epików. To już samo w sobie zaprzecza idei istnienia epika, jako że ma to być przedmiot wyjątkowo rzadki i prawie niemożliwy do zdobycia.
3. Pobudzenie rynku? Widocznie o tym też pojęcia nie masz, chociaż winić cię ciężko, bo mało kto ma. Rynek pobudziły synergetyki, chociaż sami twórcy tego nie przewidzieli, co zresztą Drygu przyznał w wywiadzie. Miały służyć przede wszystkim jako ogniwo wyrównawcze, pity-system wspomniany wcześniej, ale na o wiele łagodniejszych regułach. Stały się z kolei fundamentem ekwipunku każdego "lepszego" gracza, i "ożywiają" rynek poprzez stałe zapotrzebowanie ładowania ich esencjami.
Ludzie z tym punktem będą widzieli jeden problem - jak to rary na esencje, przecież rary to powinien być rzadki przedmiot, nie godzi się eskować rarów. Cóż, obecnie o wiele ciężej wydropić przykładowo item 100+ z dobrym modem niż rar z Morany, więc zapytajcie się, co tu naprawdę jest rzadkim itemem. Ideologia "rar musi być potężny bo to rar i powinien być lepszy od synergetyka w każdej sytuacji" jest co najmniej ignorancka i przestarzała, i zatrzymuje grę w rozwoju. Mówię to przy okazji jako osoba która nawołuje do nerfa synergetyków, tak tylko wspomnę.
4. Przedmioty stałe i nieużywane - obecnie idą do kowala lub na esencje, koniec. Być może nasi genialni inżynierzy opracują wkrótce system craftingu, chociaż jak na strimie u galajusa usłyszałem od niego o jakichś kamyczkach do wkładania do eq to śmiechem parsknąłem, i po reakcji Dryga widziałem, że sam ledwo to powstrzymał xD.
Jeśli już rzeczywiście mowa o craftingu, to poszedłbym w stronę możliwości tworzenia przedmiotów wspomagających ulepszenia, m.in. Reoli i Dviggów, a także inhibitorów wyższej rangi. Przykładowo :
Do okienka gdzie topimy przedmioty dodajemy, zamiast ekstraktora, jakiś rzadki item który twórcy sami sobie mogą wymyślić, jak zdobyć, żeby to zbalansować. W tej sytuacji zamiast esencji mamy ileś % szans na otrzymanie innych itemów wykorzystywanych przy ulepszeniu. Można z tego zrobić loterię i wpakować tam wszystkie na raz, lub rozbić to na wiele rzadkich itemów dających różne możliwości topienia sprzętu, chociaż to wprowadziłoby ich ogromną dysproporcję cenową, więc tego rozwiązania bym nie aprobował.
Tutaj zazwyczaj wypada dać krótką konkluzję, więc chyba czymś trzeba zarzucić. Dla przykładu, wypowiadanie się o balansie całej gry i makro rynku serwera najlepiej zostawić osobom, które mają jakieś rzeczywiste umiejętności obserwacji, analizy i potrafią je wykorzystać w tandemie. Bo tutaj to zamiast tandemu jest tandeta.
Pozdrawiam
