Ton czy Era jako pet dla druida

[Drakius]

Witam wszystkich

Zastanawiam się nad aqapetem do latania na bossy druidem. Mam małpę ale pomimo założonych pancerzy jest strasznie papierowa więc czekam na aqapeta. Zastanawiam się który będzie lepszy, era i jej ogłoszenie, hadu i dmg czy ton i jego debuffy. Sola nie biorę pod uwagę bo na 2D to, że z pojedyńczego ataku bił na 70 lvlu z eq +7 po 150 a masówek po 300 wydawało się jakimś nieporozumieniem. Większej watachy niż 2 pety nie zamierzam robić.

[PsiemekSzef]

Witam wszystkich

Zastanawiam się nad aqapetem do latania na bossy druidem. Mam małpę ale pomimo założonych pancerzy jest strasznie papierowa więc czekam na aqapeta. Zastanawiam się który będzie lepszy, era i jej ogłoszenie, hadu i dmg czy ton i jego debuffy. Sola nie biorę pod uwagę bo na 2D to, że z pojedyńczego ataku bił na 70 lvlu z eq +7 po 150 a masówek po 300 wydawało się jakimś nieporozumieniem. Większej watachy niż 2 pety nie zamierzam robić.

Według mnie lepszym wyborem będzie ton.
Na początku era ma fajny dmg tylko wraz z większym lv i nowym eq wkońcu ten dmg będziemy robić.
Ton za to jest najlepszym dbf petem w grze, ma fajne buffy więc bardziej się przyda. Jedynym - jest to że i Ty i on bijecie z fiz.

[Flat]

Jeśli miałbym koniecznie wybierać tylko jednego wybrałbym bez wahania Tona (jako, że niekoniecznie musimy dokonywać takiego wyboru wybrałem oba do watahy gdzie cudownie współgrają ;p).

Zalety Tona:
-świetne bufy dla drużyny: Grupowa kontrola oddechu, Gruboskórność i Tarcza Zimna mocno zwiększająca resy.
-POTĘŻNE debufy fizyczne: stara dotka sheeda (minus do obrony na każdą strefę), dyńka i taran, który po premierze br oprócz odebrania PA zmniejsza znowu obronę dyst i uro.
-według mnie pet wytrzymały, po wyexpieniu na 3-3.5k hp+ i ubranie resów z modli jest naprawdę wytrzymałym tankiem.
Wady Tona:
-dość niski dmg, z pewnością niższy od ery
Naprawdę zastanawiałem się nad większą ilością wad, ale nie widzę.

Zalety Ery:
-przede wszystkim dobry dmg, znacznie przyśpiesza te dłuższe walki typu solo bossy z watahą
-nie oszukujmy się, ale ogłuszenie jest przepotężne zwłaszcza, że era potrafi je poprawić kilka rund z rzędu i robimy co chcemy bez deffa
-front kick, który w mieszance z tonem w slocie za erą bardzo pomaga mu wbić debuffy
-inne również warte uwagi debuffy jak rozbicie pancerza, które zwiększa wszystkim dmg i zabrany barbie ryk, który obniża atak i obronę na wszystkie strefy.
Wady Ery:
-nie jestem pewien co do wytrzymałości, ale odnoszę wrażenie, że w porównaniu do tona ma dużo niższą, zwłaszcza mając dużo niższe bazowe hp
-często daje sobie buffy po czym daje tylko jeden atak, lub po prostu ma taktyki gdzie krótko mówiąc mało robi.

Stając przed ultimatum Ton lub Era wybrałbym bez wahania Tona jak już mówiłem. Osobiście mam na swoim druidzie watahę plox, ton, era i uważam ją za najlepszą jaką można zrobić w grze. Wracając, z doświadczenia stwierdzam, że dla druida przy grze z załóżmy jednym petem Ton jest dużo bardziej przydatny z racji tego jak potężne buffy ma do zaoferowania i jak bardzo pomaga nam z trafialnością przeciwników, nie można też pominąć faktu, że zawsze pomaga nam w pewnym stopniu z dmg, wielokrotnie miałem sytuację, że czy to na draugulu czy modli czy gdziekolwiek indziej to właśnie Ton dobijał przeciwników debufami bądź zwykłymi atakami.

Ostatecznie zrobisz jak sam uznasz za stosowne pod Twój styl gry, chciałem tym postem dokładnie przedstawić wszystkim jak wygląda rozgrywka druidem z tymi potężnymi petami pod ręką, mam nadzieję, że mi się udało i pomogłem w podjęciu decyzji.